poniedziałek, 5 stycznia 2015

Paleta Cieni INGLOT

Według mnie każda z nas uwielbia paletki :)
 Zawsze są bardziej praktyczne i zawsze pięknie wyglądają :) Ale takie gotowe z różnych firm zazwyczaj maja kilka cieni których wcale później nie używamy niestety:(
Widzimy taką piękną paletę z np. dziesięcioma cieniami, podobają nam się wszystkie oczywiście więc ją kupujemy, a potem co?? Idziemy do domu, przez trzy dni próbujemy wszystkie cienie, i okazuję się, że podoba nam się jednak tylko sześć a w sumie używamy tylko czterech....a potem co? Kupujemy kolejna paletkę xD
Bo ma następne cztery cienie które nam się przydadzą :)
I tak było też ze mną, kolekcja paletek coraz większa, ale do dziennego makijażu muszę wyjąc pięć różnych, a po czasie i tak cienie albo się pokończyły ( a nie mogę odkupić jednego cienia tylko muszę cała paletkę!) albo po prostu znudziły...
Na szczęście jest taka firma INGLOT !!
I można w niej kupić pojedyncze cienie i paletki różnych rozmiarów!!
FREEDOM SYSTEM!!
Można cienie wymieniać lub odkupić jak się skończą!
I tak właśnie zdecydowałam, że to idealne rozwiązanie dla mnie :)
Dlatego postanowiłam skompletować sobie swoja własną paletkę i wybrać takie cienie których zawsze będę mogła użyć na co dzień dla oczu ale i nie tylko :)
Jak skompletować taką paletę bez spędzenia pół dnia w salonie INGLOTA?
Ja przejrzałam milion kultowych palet, wszystkie swoje palety i spisałam sobie jakie kolory i jakie wykończenia cieni mnie interesują, z gotową listą, kilkoma zdjęciami w tel poszłam do salonu INGLOTA i z pomącą CUDOWNEJ Pani wizażystki dobrałyśmy paletę w 20 minut :)
I właśnie dzisiaj chcę ją zaprezentować! Ma bardzo neutralne cienie które pasują do większości typów urody :) Może komuś pomoże to dobrać sobie cienie :)
ZACZYNAMY!!!!


 Ja wybrałam model paletki z miejscem na 10 cieni :)

 Tu swatche górnego rzędu :)
I po kolei od lewej nr cieni i ich wykończenia
329 - matowy ciemno-brązowy 
337 - matowo-satynowy średnio ciemny brąz
612 - DB(double sparkle) czyli stonowana pomarańcza z drobinkami które pięknie odbijają światło
467 - DB zimny jasny róż z drobinkami
355 - matowy beż

 I swatche drugiego rzędu :)
Znowu po kolei od lewej
351 - matowy blady ecru w żółtym odcieniu
330 - matowy cielisty z domieszką różu tzw. cielaczek
463 - DB choć wygląda na szaro-brązowy jest lekko szampański
390 - matowy jasny szaro-fioletowy
363 - matowo-satynowy brąz z fioletem 


Pokrywka jest całkowicie ruchoma i przyczepia się na cztery magnesy w rogach

  
dzięki czemu można ja przyczepić pod spodem podczas użytkowania cieni
jak na zdjęciu poniżej

  
cienie także trzymają się na magnesy :)

 A cała paletka jest dosyć ciężka, ale wydaje mi się że to tylko jej zaleta bo przy upadku raczej nie ucierpi, a magnesy są na tyle mocne, że trzeba użyć trochę siły żeby je oderwać co też jest plusem :) 
  Paletka przy zakupie jest zapakowana w taki kartonik :)

 A każdy cień jest w takim kartoniku a w środku jest próżniowo zapakowany :)

Mam już paletę jakiś czas i bardzoo długo ją układałam,dlatego jestem z niej strasznie zadowolona i korzystam ze wszystkich cieni nie tylko na oczy ale także na brwi, policzki, i jako rozświetlacz :)

Polecam każdemu przetestowanie tych cieni!! Nie znam osoby która byłaby nimi rozczarowana!!
Jednak od razu mówię, że trzeba przebrać nogami i wybrać się do stacjonarnego salonu bądź stoiska bo niestety na ich stronie, zdjęcia nie oddają kolorów:)
Mam nadzieje ze komuś ten post pomoże :)
Buziaki!!! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz